środa, 28 listopada 2012

Łubu dubu!


Zadziało się i to konkretnie. Ciężkie sprzęty zostały użyte, a na efekty nie trzeba było długo czekać. Runęły mury, grzyb się poddał, gruz wyjechał. Dzięki chłopaki, jesteście super! Przestrzeń Kuki została uwolniona i od teraz będzie już tylko lepiej! Nasz kolejny cel to płyta OSB na podłogę. Poza tym nie będziemy stronić od śmiałych i nowoczesnych rozwiązań. Nietypowe siedziska z recyclingowych materiałów, duży składany stół do działań wszelakich, szafki i półki z drewnianych palet - to jest to. Starym, zasiedziałym i wytartym kanapom mówimy zdecydowanie nie! Świeżo, kolorowo i z pomysłem, tak będzie. Buszujcie w necie, podpatrujcie, zbierajcie pomysły i potrzebne materiały, a przede wszystkim nie dajcie się ponurej jesieni. Adios!
Ola 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz