Moi Drodzy!
Od dziś KuKa już oficjalnie ma swoje
i tylko swoje miejsce. Potwierdza to umowa podpisana (na 10 lat),
przez burmistrza Karpińskiego, oraz wszelkie znaki na niebie i na
ziemi. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko zakasać rękawy, wziąć
się do roboty, nie zważając na wszelkie przeciwności losu!
Remontem zarządzać będzie Kuba i jego towarzysze. Kto ma ochotę
przyjść, pomóc lub po prostu zobaczyć z ciekawości, co
wyprawiamy – niech wpada! Zaczynamy najprawdopodobniej już w ten
piątek (16 listopada). Warto wcześniej umówić się z Kubą, co by
nie pocałować klamki. O fanfary i wszelkie oznaki radości poproszę
w komentarzach.
Piosenka jest oczywista, znana i
lubiana, a stan piwnic sugeruje epokę wiadomą :)
Niech wasze lica będą czerwone niczym płomień rewolucji!
OdpowiedzUsuńNich będą czerwone, gdyż już mamy KRS!
OdpowiedzUsuń